przyjąć się
  • Kiedy Hektor stanie się hektorem
    26.04.2009
    26.04.2009
    Szanowni Państwo,
    przeczytałam w dyktandzie dla gimnazjalistów następujący fragment: „Tak jak Zbaraż, (…) Jasna Góra i Kamieniec Podolski urastają do miana polskich Troi, a Kmicic i Wołodyjowski stają się kolejnymi Hektorami (…)”. Czy nie powinno tu być hektorami jak np. krezusami (bogaczami)? Przecież Hektor był tylko jeden.
    K.B.
  • Zwracam się z uprzejmną prośbą…
    8.05.2008
    8.05.2008
    Witam serdecznie!
    Często gdy piszemy podanie np. o pracę, używamy zwrotu: „Zwracam się z uprzejmną prośbą”. Lecz czy tak naprawdę prośba może być uprzejma? Czy jest to do końca poprawny zwrot? Jeśli nie, w jaki sposób powinniśmy go zastępować?
  • Skąd się wzięło W?
    7.02.2015
    7.02.2015
    Przed tygodniem albo dwoma pytałem o literę W, ale nie wiem, czy pytanie udało się wysłać. Znalazłem informację, że to litera W jest genetycznie dwuznakiem. Powstała na gruncie germańskiej tradycji pisownianej z podwojenia łacińskiej litery V, czyli z zapisu VV. Za jej pomocą oddawano germańskie głoski różne od łacińskiej spółgłoski V. Czy można gdzieś znaleźć więcej informacji na ten temat?
  • zaimki odnoszące się do Boga
    14.06.2011
    14.06.2011
    Dzień dobry
    chciałam zapytać, jak prawidłowo w przekładach Biblii powinno się zapisywać zaimki dotyczące Jezusa – wielką czy małą literą? Wiem, że zgodnie z zasadą przyjętą przez Radę Języka Polskiego odnośnie do ortografii słownictwa religijnego zaimki dotyczące Boga zapisujemy wielką literą, ale czy jest tak również w przypadku Jezusa? W różnych przekładach spotkałam się z różnymi formami, stąd moja wątpliwość.
    Pozdrawiam serdecznie
    Anna
  • siebie

    27.02.2024
    27.02.2024

    Szanowni Państwo!

    Interesuje mnie użycie dużej litery w zdaniu: „Istnieje tylko jedna ostateczna władza – miłujący Bóg, tak jak może On wyrażać Siebie w naszym grupowym sumieniu” – chodzi oczywiście o „Siebie”. Czy nie jest prawdą, że „siebie” jest odmianą „ja”, podobnie jak „moim”, czy „mnie”? Nawet w Dekalogu napisano: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”, a nie „przede Mną”.

    Z poważaniem — Dociekliwy

  • Przyjęcie i niespodzianka?

    26.07.2022
    26.07.2022

    Dzień dobry, oto pytanie:

    jak zapiszemy rzeczownik przyjęcie-niespodzianka? Sama stosuję zapis bez łącznika, bo nie widzę tu równorzędności, ale może obie wersje są poprawne zależnie od interpretacji? Na co dzień spotykam się częściej z tą z łącznikiem. Proszę o rozwianie moich wątpliwości.

  • Na oddziale, na izbie przyjęć czy w oddziale, w izbie przyjęć?
    16.06.2017
    16.06.2017
    Która forma jest poprawna:
    w oddziale chirurgii
    w izbie przyjęć,

    czy:
    na oddziale chirurgii
    na izbie przyjęć?
  • Wyrażanie siebie przez osoby niebinarne

    1.05.2024
    1.05.2024

    Dzień dobry! Czytam właśnie książkę, w której głównym bohaterem jest osoba niebinarna. Gdy się wypowiada, użyte są formy ze znakiem podkreślenia ("_"). Na przykład: „zrobił_m”, „widział_m”, „chciał_bym”. Jak takie formy czytać na głos?

  • ChatGPT

    25.04.2023
    1.04.2023

    Czy (i ewentualnie jak) powinno się odmieniać nazwę szalenie ostatnio popularnej aplikacji ChatGPT? Spotkałam się z artykułami w mediach, w których nazwa ta nie była odmieniana, ale widziałam też, że część autorów decyduje się na odmianę, posiłkując się przy tym spacją, np. „Chatowi GPT”. Które rozwiązanie jest właściwe (a jeśli odmiana, to ze spacją czy bez)?

  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego